Islandia. Kraina ognia i lodu, porywistego wiatru, słońca, deszczu i niewyobrażalnego piękna natury. Wyspa owiec, koni, maskonurów, fok i lisów polarnych. Kraina niesamowitych przestrzeni i widoków zdominowanych przez góry i lodowce, pola lawy i mchów poprzecinanych wąwozami, rzekami i wodospadami. I wreszcie wyspa, na której pogoda dyktuje warunki i ustala trasę podróży, to do niej należy ostatnie zdanie.
Na Islandii spędziliśmy 6 dni w drugiej połowie sierpnia. Nie planowaliśmy objechania wyspy dookoła, chcieliśmy przejechać fragment ringu i wrócić drogą nr 35, by choć trochę skosztować smaku interioru. Niestety po dwóch dniach pełnych słońca i wiatru, pogoda zmieniła się w koszmar nocujących pod namiotem (czyli nas!) – deszcz i silny wiatr. Zdecydowaliśmy o powrocie południem i wybraliśmy miejsca, gdzie pogoda według prognoz miała się względnie utrzymać czyli zachodnią część wyspy.
Islandia – początek podróży
Opisane poniżej miejsca odwiedziliśmy w ciągu dwóch dni. To właśnie był czas dobrej pogody. Wylądowaliśmy na lotnisku w Keflaviku około południa, odebraliśmy z wypożyczalni samochód i ruszyliśmy w drogę. Najpierw odwiedziliśmy sklepy sieci Bonus, by zakupić podstawowe produkty spożywcze i kartusz z gazem, a następnie ruszyliśmy drogą nr 1 na południe. Po drodze wpadliśmy w okolice Grindavík, by zobaczyć pola lawowe po niedawnej erupcji. W godzinach późno popołudniowych dotarliśmy na kemping Langbrók i zdecydowaliśmy, że atrakcje zaczynamy odkrywać od kolejnego poranka, ponieważ czuliśmy się już bardzo zmęczeni – w podróży byliśmy blisko dobę (a z Warszawy wyruszyliśmy po normalnym dniu pracy).
Islandia południowa – co warto zobaczyć?
Wodospad Seljalandsfoss
Wodospad Seljalandsfoss to przepiękny wodospad o tzw. swobodnym spadku. Woda spływa tu z wysokości 60 m z klifów dawnego wybrzeża. Największą „atrakcją” Seljalandsfoss jest to, że można przejść za wodospad ścieżką poprowadzoną pomiędzy skałą a słupem wody. Trzeba być jednak przygotowanym na to, że można zmoknąć, zwłaszcza przy wietrznej pogodzie. Warto mieć ubranie chroniące od deszczu i szczególnie uważać na sprzęt fotograficzny. Trzeba też pamiętać, że skały stale smagane wodą są śliskie.
Jeśli będziesz przejeżdżać obok Seljalandsfoss nocą, zatrzymaj się koniecznie, by zobaczyć tę potęgę natury oświetloną białym światłem reflektorów. W świetle księżyca, bez tłumu turystów, dodatkowo oświetlony sztucznym światłem wodospad robi niesamowite wrażenie. To właśnie nocą dokładnie słychać huk spadającej z wysoka wody.
Wodospad Seljalandsfoss – dojazd, parking, informacje
Wodospad Seljalandsfoss – po zjechaniu z drogi nr 1, dojazd drogą nr 249.
Cena parkingu 1000 ISK (ok. 30 PLN).
W niewielkim pawilonie znajdują się tutaj: sklep z pamiątkami, bar oraz toaleta (w cenie parkingu).
Wodospad Skógafoss
Niecałe 30 km od Seljalandsfoss znajduje się popularny i często odwiedzany przez turystów wodospad Skógafoss. Jest to jednocześnie jeden z najpiękniejszych i najpotężniejszych wodospadów południowej Islandii. Stanowi jeden z ostatnich odcinków rzeki Skógá, której źródłem są: lodowiec Eyjafjallajökull oraz zachodnia część lodowca Mýrdalsjökull. Strumienie z nich wypływające łączą się w górach i płyną kanionem Skogargil aż do wysokiego na 60 m urwiska wodospadu Skógafoss.
Wodospad liczy 25 m szerokości i, ze względu na dużą ilość rozpylanej wody, w słoneczne dni często tworzy się tutaj tęcza. Teren przed wodospadem jest płaski, a strumień odprowadzający wodę odchodzi niemal od razu w bok, dlatego można podejść do wodospadu praktycznie na wyciągnięcie ręki. Ogromna ilość spadającej wody i jej huk, robią niesamowite wrażenie!
Wodospad Skógafoss można także łatwo obejrzeć z góry. Wystarczy wejść po ścieżce poprowadzonej z jego prawej strony. Na górze, nad kaskadą znajduje się platforma widokowa. Z góry rozpościera się piękny widok nie tylko na sam wodospad, ale i na całą okolicę wraz z brzegiem oceanu.
Wodospad Skógafoss – dojazd, parking, informacje
Wodospad Skógafoss znajduje się niemal przy samej drodze nr 1, wystarczy skręcić w lewo i po chwili znajdziesz się na bezpłatnym parkingu (w trakcie budowy jest kolejny parking i dojazd obecnie odbywa się fragmentem drogi szutrowej).
Obok parkingu znajduje się kemping i toalety (płatne).
Lodowiec Sólheimajökull
Jadąc dalej w kierunku wschodnim, po kilku minutach dotrzesz do skrętu na drogę nr 221, która zaprowadzi się do jednego z najłatwiej dostępnych islandzkich lodowców – Sólheimajökull. Jest to język ogromnego lodowca Mýrdalsjökull i znajduje się pomiędzy wulkanami Katla i Eyjafjallajökull. Sólheimajökull ma ok. 8 km długości i 2 km szerokości, a jego czoło to mieszanina ciemnego wulkanicznego pyłu i jasnych warstw lodu.
Spacer ścieżką wiodącą od parkingu w kierunku lodowca pozwala na podziwianie z góry jeziora lodowcowego z bryłami lodu w fantazyjnych kształtach. Można również zejść nad brzeg wody, a po drodze warto zatrzymać się przy tablicy z informacjami o lodowcu Sólheimajökull i o tym, w jakim tempie topnieje z powodu zmian klimatycznych…
Lodowiec Sólheimajökull – dojazd, parking, informacje
Lodowiec Sólheimajökull – dojazd drogą nr 221, cena parkingu 750 ISK (ok. 21 PLN).
Na terenie parkingu znajdują się toalety (płatne) oraz bar z… langoszami. Tutaj można też kupić wycieczkę po lodowcu z przewodnikiem.
Półwysep Dyrhólaey
Niedaleko od skrętu do Lodowca Sólheimajökull, po prawej stronie znajduje się parking, z którego dotrzesz do słynnego wraku samolotu DC-3. My zdecydowaliśmy się pominąć tę atrakcję i pojechaliśmy dalej – na półwysep Dyrhólaey. I… nie żałujemy, że pominęliśmy samolot, na Dyrhólaey zabrakłoby nam wówczas czasu.
Dyrhólaey to skalisty półwysep położony w pobliżu miejscowości Vik i Myrdal. Droga wiodąca do latarni morskiej pnie się stromo pod górę, ale widok z usytuowanego nieopodal latarni punktu widokowego jest wprost imponujący! Z oceanu wyłaniają się bowiem liczne formacje skalne, z których najbardziej charakterystyczną jest ogromny łuk skalny Dyrhólaey. Łuk jest na tyle obszerny, że może przepłynąć pod nim łódź, a nawet przelecieć niewielki samolot.
Wokół wspomnianej latarni morskiej prowadzi niewielka promenada. Można stamtąd podziwiać także widoki na czarne plaże, które wspaniale prezentują się na tle odległych górskich pejzaży. Przy dobrej pogodzie z Dyrhólaey można dostrzec nawet lodowiec Mýrdalsjökull. Od wschodu z Dyrholaey sąsiaduje jedna z najbardziej znanych plaż na Islandii – Reynisfjara.
Wracając jeszcze do latarni morskiej na Dyrhólaey – pierwsza latarnia została tu zbudowana w 1910 r., a w 1927 r. zastąpiono ją stojącą do dzisiaj, trzypiętrową, murowaną konstrukcją. Podobno materiały budowlane zostały wciągnięte z leżącej ponad 100 metrów poniżej plaży przy pomocy stalowej liny.
Z parkingu nieopodal latarni morskiej warto przejść lub przejechać na kolejny punkt widokowy. Stąd widoki są niemniej imponujące – zarówno w kierunku łuku skalnego, jak i czarnej plaży Reynisfjara. Przy odrobinie szczęścia na Dyrholaey można spotkać maskonury – niewielkie, sympatyczne ptaki kojarzone z Islandią. Nam się udało! Mogliśmy obserwować całą kolonię maskonurów.
Dyrhólaey – dojazd, parking, informacje
Zarówno do parkingu przy latarni morskiej, jak i do drugiego parkingu prowadzi droga nr 218, która odbija z drogi nr 1 na lewo. Do parkingu przy latarni, trzeba odbić w lewo i podjechać dość stromo pod górę, potem wystarczy wrócić do skrętu i pojechać dalej, aż do końca. Obydwa parkingi są bezpłatne, przy drugim znajdziesz płatne toalety.
Czarna plaża Reynisfjara
Czarna plaża Reynisfjara – to jedna z najsłynniejszych i najpiękniejszych plaż na Islandii. To wszystko za sprawą czarnego bazaltowego żwiru, który wspaniale kontrastuje z białymi falami Atlantyku rozbijającymi się z hukiem o jej brzeg. Dodatkowo turystów i fotografów przyciągają przepiękne bazaltowe formacje, przypominające skalne organy i znajdujące się nieopodal brzegu samotne skały Reynisdrangar. Według legend są to zamienione w skałę trolle.
Należy pamiętać, że Reynisfjara tak samo, jak piękna, jest też niebezpieczna. Nagłe, silne i zaskakująco duże fale Oceanu Atlantyckiego potrafią zabrać ze sobą nieuważnych turystów. Na plaży funkcjonuje obecnie system ostrzegawczy, który składa się z mapy dzielącej plażę na strefy oraz sygnalizatorów świetlnych pokazujących aktualny stan zagrożenia.
Reynijsfjara – dojazd, parking, informacje
Aby dojechać na Reynisjarę należy skręcić z drogi nr 1 na drogę nr 215. Na końcu drogi znajdują się płatne parkingi (1000 ISK czyli ok. 30 PLN). Znajdziesz tutaj również restaurację, budkę z hot-dogami oraz toalety (w cenie parkingu).
Gönguleið um Eldhraun
Gönguleið um Eldhraun to punkt widokowy tuż przy drodze nr 1, który usytuowany jest na największym islandzkim polu lawy Eldhraun. Pole powstało w wyniku erupcji wulkanu Laki w latach 1783-1784. Znajduje się tu parking, wspomniany punkt widokowy i krótka ścieżka spacerowa przez pole lawy. Co ciekawe, pole lawy pokryte jest tu mchem. Wygląda to naprawdę niezwykle, dlatego warto zatrzymać się na kilka minut, by przyjrzeć się z bliska.
Lómagnúpur
Przemieszczając się dalej na wschód, zobaczysz imponujący monumentalny grzbiet Lómagnúpur. Jest to długi, ciągnący się z północy na południe masyw z najwyższym szczytem o wysokości 764 m n.p.m. Sama jego wysokość może nie jest nad wyraz imponująca, za to czołowe klify grzbietu robią niesamowite wrażenie! Ich ściany wysokie na 670 m schodzą niemal pionowo w dół i są tym samym najwyższymi klifami na Islandii. Chociaż masyw można obserwować jadąc drogą nr 1, warto zatrzymać się na bezpłatnym parkingu, by na spokojnie podziwiać jego ogrom.
Lodowiec Svinafellsjokull
Svinafellsjokull (Svínafellsjökull) to jeden z południowych jęzorów największego lodowca Islandii – Vatnajökull. Jednocześnie jest częścią rezerwatu przyrody Skaftafell. Ze względu na jego niesamowite lodowe formacje, wspaniałe widoki oraz dostępność, jest także jednym z najpopularniejszych miejsc do uprawiania turystyki lodowcowej na Islandii.
W okolicy Svínafellsjökull nie ma wyznaczonych oficjalnie szlaków. Z parkingu można podejść do jeziora lodowcowego, za którym znajduje się czoło lodowca, wydeptaną szeroką drogą. Zwykle jest też wydeptana ścieżka prowadząca w górę lodowca, którą można przejść po skałach wzdłuż jego krawędzi. My zrezygnowaliśmy z takiego spaceru, ponieważ deszcz deptał nam już po piętach, musieliśmy zadowolić się podziwianiem lodowych formacji z żyłami czarnego popiołu zza jeziora.
Piękno Svínafellsjökull jest doceniane przez Islandczyków, turystów, ale i ekipy filmowe. To tutaj kręcono m.in. sceny kultowego serialu „Gra o tron”.
Lodowiec Svinafellsjokull – dojazd, parking, informacje
Svinafellsjokull znajduje się ok. 140 km na północny wschód od miejscowości Vík í Mýrdal. Z drogi nr 1 należy skręcić na północ. Na końcu drogi znajduje się parking.
Parking jest darmowy, ale nie ma tutaj żadnej infrastruktury – toalet czy baru.
Kościół Hofskirkja
W Öræfi, ok. 20 km na wschód od lodowca Vatnajökull znajduje się niewielki kościół Hofskirkja. Bardzo chcieliśmy tutaj zajrzeć, ponieważ na wielu zdjęciach, które widzieliśmy dosłownie tonął w „puszystej” zieleni. I rzeczywiście tak jest! Pokryty darnią dwuspadowy kamienny dach niemal łączy się z ziemią, ponieważ otaczające go nagrobki również porośnięte są soczyście zieloną trawą. Kościół został wybudowany w 1883 r. i jest ostatnim kościołem na Islandii wzniesionym w tym stylu. Hofskirkja jest jednym z sześciu islandzkich kościołów znajdujących się w rejestrze zabytków, a od 1953 r. utrzymaniem budynku zajmuje się Muzeum Narodowe Islandii.
Laguna lodowcowa Jökulsárlón
Laguna lodowcowa Jökulsárlón, podobnie jak Lodowiec Svinafellsjokull, należy do Parku Narodowego Vatnajökull. Zasilana jest stopioną lodowcową wodą na skutek wycofywania lodowca Breiðamerkurjökull. Zaczęła się tworzyć w latach 30-stych XX w. i stale rośnie – od lat 70-tych XX w. jej powierzchnia zwiększyła się już czterokrotnie! Odrywające się od lodowca potężne bryły lodu w postaci gór lodowych najpierw pływają w lagunie, a następnie wypływają na otwarty ocean. Jednak ponieważ przesmyk pomiędzy zatoką a oceanem jest dość wąski, a przepływ wody powolny, woda w lagunie miesza się, a góry lodowe gromadzą się w zatoce. I to właśnie jest niezwykłą atrakcją tego miejsca – pływające kry i góry, które można obserwować na tle lodowca i wody o charakterystycznym lekko turkusowym kolorze. Połączenie wody słodkiej i oceanicznej nadaje wodzie zatoki ten wyjątkowy kolor. W wodach laguny lub na jej brzegu można także spotkać foki.
Górom lodowym w lagunie można przyjrzeć się z bliska wykupując rejs amfibią, zodiakiem lub kajakiem. Najpopularniejsze są rejsy amfibią, koszt to ok. 6000 ISK za osobę (ok. 200 zł) za ok. 30 min. pływania. Rejsy zodiakiem są dłuższe i oczywiście droższe.
My niestety nie mieliśmy szczęścia do pogody i lodowe kry w lagunie Jökulsárlón oglądaliśmy w lejącym deszczu z silnym wiatrem. Nie skusiliśmy się również w tych warunkach na rejs amfibią. Żałujemy, że nie mieliśmy możliwości podziwiać tej pięknej gry kolorów lodu i wody, którą widzieliśmy wcześniej na wielu zdjęciach. Deszczowa i wietrzna aura spowodowała, że nie wybraliśmy się też do znajdującej się po drugiej stronie drogi Diamentowej Plaży (Diamond Beach), gdzie bryły lodu wyrzucane przez ocean na czarną plażę sprawiają wrażenie jakby były lśniącymi diamentami.
Cóż, jest to jeden z powodów, by wrócić:-)
Laguna lodowcowa Jökulsárlón – dojazd, parking, informacje
By dojechać do laguny Jökulsárlón należy zjechać z drogi nr 1 na parking. Koszt parkingu – 1000 ISK (ok. 30 PLN). Na parkingu znajdują się bezpłatne toalety.
Wkrótce kolejne posty z naszej islandzkiej podróży – zapraszamy!
Jeśli podobają się Wam nasze posty, zapraszamy do polubienia strony Aktywnych w podróży na Facebooku oraz do śledzenia naszego profilu na Instagramie. Będzie nam również miło, jeśli udostępnicie ten post swoim znajomym.
Jeśli spodobał Ci się post, możesz nas wesprzeć stawiając nam wirtualną kawę. Tym sposobem wspierasz naszą twórczość.
Dodatkowo, stawiając nam kawę, masz teraz możliwość odebrania za darmo 45 dni dostępu do bogatej biblioteki audiobooków BookBeat!
Zostaw Odpowiedź